W szkołach trwa protest włoski. Pojawiają się naciski
12 listopada 2019
“Mimo że decyzja o przystąpieniu do protestu nauczycieli jest indywidualna i dobrowolna, to niektórzy dyrektorzy żądają pisemnych oświadczeń. To niezgodne z prawem – mówi ZNP” – czytamy dziś (29.10.2019) w „Gazecie Wyborczej”, która przypomina, że w szkołach trwa protest włoski.
“Nauczyciele wstrzymują się od działań, za które nie otrzymują wynagrodzenia: prowadzenia kół zainteresowań, wyjazdów na wycieczki, pisania sprawozdań. Każdy sam decyduje, kiedy i w jakim zakresie będzie protestował. Rady pedagogiczne nie muszą poddawać tego pod głosowanie. Jednak w województwach pomorskim, małopolskim i lubuskim dyrektorzy zażądali od nauczycieli pisemnych oświadczeń o udziale w akcji.
Formę protestu wybrał Zarząd Główny Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Rzeczniczka ZNP Magdalena Kaszulanis: – Być może dyrektorzy mylą protest ze strajkiem. To protest godnościowy. Polega na pokazaniu, ile pracy wykonujemy bez zapłaty. Zwróceniu uwagi, że na kilkudniową wycieczkę często jedzie jeden nauczyciel i nie śpi przez trzy doby, a przecież przysługuje mu 11-godzinny odpoczynek.
Sławomir Broniarz, szef ZNP: – Będziemy sprawdzać, czy te oświadczenia to nadgorliwość dyrektorów, czy próba zastraszania nauczycieli. Nie wiemy, czy to akcja kuratorów.
Związek twierdzi, że zainteresowanie protestem jest duże. Akcja ma charakter kroczący.
– Trzeba dać czas nauczycielom, żeby przypomnieli sobie swoje prawdziwe obowiązki i prawa. Zdarzają się już przypadki, że cała rada pedagogiczna solidarnie decyduje się na protest – mówi Kaszulanis.
– Nie uchylamy się od obowiązków. Jesteśmy w szkołach, ale nie chcemy być żebrakami – dodaje Broniarz.
Protest włoski to niejedyna forma sprzeciwu nauczycieli. W ubiegłym tygodniu prezes małopolskiego ZNP Arkadiusz Boroń zapowiedział akcję „8 kwietnia, pamiętamy”. Każdego ósmego dnia miesiąca nauczyciele będą manifestować w innym mieście. W listopadzie na ulice wyjdą nauczyciele z Krakowa. W kolejnych miesiącach przyłączyć mają się Gdańsk i Katowice. Organizatorzy chcą, by w rocznicę strajku odbyła się duża manifestacja w Warszawie”.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Przypominamy, że dyrektor nie może zobowiązać pracowników szkoły do złożenia oświadczeń o tym, czy mają zamiar wziąć udział w akcji polegającej na:
- odmowie wykonywania poleceń przełożonych niespełniających warunków, o których mowa w art. 100 § 1 Kodeksu pracy,
- występowaniu o wypłatę wynagrodzenia należnego im za pracę ponadwymiarową.
Brak jest podstaw prawnych upoważniających dyrektorów do zobligowania pracowników do złożenia oświadczenia o tym, czy mają zamiar wziąć udział w takiej akcji. O wszelkich przypadkach nakładania na pracowników tego rodzaju obowiązku prosimy niezwłocznie informować miejscowe oddziały ZNP oraz Zarząd Główny Związku Nauczycielstwa Polskiego.