Pamiętajmy i wychowujmy. XXXVI Nauczycielskie Dni Pamięci i Pokoju
28 kwietnia 2021
“Pamięć, tolerancja, pokój w wychowaniu młodego pokolenia” – to temat przewodni zorganizowanych przez ZNP XXXVI Nauczycielskich Dni Pamięci i Pokoju. Dla nauczycieli i uczniów to okazja, by pokazać, jak bardzo wnioski płynące z historii są ważne w zrozumieniu tego, co dzieje się tu i teraz, na oczach nas wszystkich.
Oddział ZNP w Bielsku Białej od 1985 r. w ostatnich dniach kwietnia organizuje wraz z Okręgiem Śląskim ZNP Nauczycielskie Dni Pamięci i Pokoju. To sposób uczczenia śmierci głodowej chorzowskiego nauczyciela Mariana Batki, który zginął w Auschwitz 27 kwietnia 1941 r. Marian Batko poświęcił swoje życie, by ratować innego więźnia, nastoletniego chłopca, wyznaczonego na śmierć. W 1972 r. za ten czyn został odznaczony Orderem Virtuti Militari.
Związek Nauczycielstwa Polskiego od 36 lat stara się w rocznicę bohaterskiej śmierci chorzowskiego nauczyciela przypomnieć o ofierze, jaką złożyli w czasie wojny polscy nauczyciele – zamęczeni w katowniach gestapo, zamordowani w obozach koncentracyjnych i obozach zagłady, a także w masowych rozstrzelaniach, łapankach i podczas wywózek, ryzykujący życie podczas organizacji tajnego nauczania.
– Wyzwaniem dla nauczycieli jest to, by nazywać rzeczy po imieniu, by konsekwentnie mówić, jak należy oceniać wydarzenia z przeszłości, definiować, czym jest antysemityzm, że trzeba z nim walczyć – podkreślił Rzecznik Praw Obywatelskich. Rola nauczycieli “jest tu fundamentalna”. Adam Bodnar w ciągu swojego urzędowania spotkał się zresztą też z wieloma “budującymi wydarzeniami”.
– Odwiedziłem szkoły objęte programami Szkoły Dialogu, w Radomiu, Wieluniu, w miejscowości Warta. To niesamowite, że młodzież, która przechodzi przez te programy, potrafi tak dojrzale rozumieć i mówić o przeszłości – wspominał rzecznik. – Młodzież była moim przewodnikami po swoich miejscowościach, była świadoma trudnej historii.
Muzeum Auschwitz-Birkenau stara się pomóc nauczycielom w przekazywaniu fachowej wiedzy swoim uczniom. – W słowie Auschwitz jest zawarte bardzo wiele znaczeń. To miejsce wielu pamięci. Dla ludzi z całego świata może znaczyć coś innego. Jest miejscem Shoah, bo 90 proc. ofiar to Żydzi zwożeni z całej Europy. Ale mówimy o wielu innych pamięciach. Ważna jest pamięć polska, romska, świadków Jehowy, jeńców sowieckich. Te pamięci nie są ze sobą konkurujące – zapewnił Andrzej Kacorzyk, kierownik Centrum Edukacji w Muzeum, a także dyrektor Międzynarodowego Centrum Edukacji o Auschwitz i Holokauście.
Więcej na ten temat – na stronie “Głosu Nauczycielskiego”.